Na razie w stoczni Harland and Wolff znajduje się Stena Horizon. Trafiła tam 14 stycznia. Kiedy tylko zakończy się jej przegląd – zgodnie z planem ma się to stać 28 stycznia - do Belfastu trafi Stena Superfast X, a potem także Stena Adventurer. Ten pierwszy ma być gotowy już 16 lutego. Prace przy jednostce Stena Adventurer potrwają zaś prawdopodobnie do 6 marca. W tym czasie rejsy na trasie Dublin-Holyhead będzie wykonywać właśnie Stena Horizon.
Prom Stena Suerfast X, gdy tylko zakończy swój pobyt w Belfaście, będzie zastępować promy Stena Superfast VII i Stena Superfast VIII, które trafią na przegląd jako kolejne.
Zmiany są spowodowane zapowiedzianymi już wcześniej przez operatora przeglądami oraz renowacjami floty na Morzu Irlandzkim. Informowaliśmy o nich na łamach PromySkat już wcześniej (więcej informacji TUTAJ). Modernizacje zostaną przeprowadzone ze szczególnym uwzględnieniem stref przeznaczonych dla pasażerów. Armator musiał ze wszelkimi szczegółami zaplanować harmonogram prowadzonych prac, tak by wszystko odbyło się bez komplikacji dla pasażerów. Cały program będzie kosztować 4,4 miliona funtów.
Stena Line podobne prace prowadziła również w ubiegłym roku. Remont, który pochłonął wówczas 6 milionów funtów, ukierunkowany był na optymalizację wnętrz i wprowadzenie udogodnień zarówno dla pasażerów, którzy korzystają z oferty Stena Line w celach turystycznych, jak i klientów frachtowych. Wprowadzone udoskonalenia objęły wówczas m.in. na dwa flagowe statki, które działają na linii Cairnryan-Belfast, czyli Stena Superfast VII i Stena Superfast VIII, a także jednostki Stena Mersey i Stena Lagan.
Już wcześniej zdecydowano, że obecna modernizacja prowadzona będzie znów w stoczni Harland and Wolff w Belfaście. W ten sposób Stena Line chce wspierać lokalną gospodarkę. Ciekawostką jest, że w tej samej stoczni został zbudowany przed wieloma laty słynny Titanic.
PromySkat
Źródło: Daily Post
