Przez ponad trzydzieści statek St Helen obsługiwał połączenia pomiędzy wyspą Wight a Portsmouth. W tym czasie wykonał 104 832 kursy i przepłynął 1 180 975 kilometrów. To mniej więcej tak, jakby 29 razy okrążył Ziemię.
Pracownicy Wightlink nie mają wątpliwości, że koniec służby promu St Helen w barwach Wightlink to także koniec pewnego rozdziału w dziejach firmy. Nie mają oni wątpliwości, że jednostka była flagowym statkiem we flocie armatora.
„Była niezawodna i przez te 32 lata pozwalała na zaoferowanie dobrego serwisu. Jest nam smutno, zobaczyć jak przechodzi na emeryturę i przenosi się do cieplejszych klimatów” - powiedział kapitan Peter Hayes.
Firma postanowiła uczcić to wzruszające dla wielu wydarzenie w wyjątkowy sposób. Zdecydowała się zaprosić do udziału w ostatnim rejsie byłych i obecnych członków załogi. W uroczystości wzięli też udział uczniowie ze szkoły podstawowej St Helen w Ryde. Uczniowie z tej samej szkoły brali też udział w pierwszym rejsie statku w 1983 r.
Prom St Helen będzie teraz służył firmie oferującej usługi w obszarze Morza Śródziemnego, która odkupiła jednostkę. Zbudowany w 1983 r. statek może zabrać na pokład 769 pasażerów oraz 142 pojazdy osobowe.
PromySkat
Źródło: BBC