Umowa pomiędzy DFDS a Syndicat Mixte de Promotion de l’Activité Transmanche (SMPAT), na mocy której duński armator zajmował się jej obsługą, wygasa pod koniec roku. DFDS, który realizował połączenie promami pływającymi w barwach Transmanche Ferries wycofał się z ubiegania o dalszą jej obsługę. Popularny przewoźnik będzie obecny na tej trasie jedynie do końca roku, wypełniając w ten sposób wcześniejszy kontrakt.
Zgodnie z zapowiedziami, SMPAT przejmie załogi, które obsługiwały promy, a także powierzchnie, które służyły do obsługi połączeń realizowanych przez DFDS.
Duński armator zrezygnował z ubiegania się o dalszą możliwość obsługiwania trasy już w 2014 r. O kontrakt zabiegał MyFerryLink, ale jak wiadomo jego właściciel, grupa Eurotunnel, zrezygnował na razie z dalszego wykonywania działalności promowej. Trasa przynosi roczny przychód w wysokości 300 milionów euro, ale jest połączeniem deficytowym. Mimo to wiadomo, że w najbliższym czasie nie będzie ono zagrożone likwidacją. Organ, który złożony jest z lokalnych władz z Dieppe oraz handlowców z tego regionu, zapowiedział, że od 1 stycznia 2016 r. weźmie na siebie obsługę tej trasy.
Już wcześniej analitycy byli zgodni, że zamknięcie tego połączania byłoby katastrofą dla pasażerów oraz firm, które wykorzystywały linię do przewozu towarów. Co więcej, kosztowałoby utratę pracy ok. 500 osób.
PromySkat
Źródło: DFDS
