W dniach od 2-5 października 2014 r. na Krecie odbywała się XVIII konferencja Euro-Med, podczas której goście dyskutowali o bieżących problemach oraz o wyzwaniach, którym czoła stawić muszą przedsiębiorstwa działające w branży morskiej. Podobnie jak podczas poprzednich edycji, jednym z głównych celów konferencji było promowanie krótkodystansowego transportu morskiego oraz podkreślanie korzyści ekonomicznych oraz środowiskowych, jakie wiążą się z jego rozwojem.
W tegorocznym spotkaniu zorganizowanym przez Grimaldi Group udział wzięło 450 gości. Wśród osób, które zabrały głos podczas spotkania, był szef największego włoskiego przewoźnika promowego i jednego z wiodących na świecie, Emanuele Grimaldi, który mówił o najpilniejszych kwestiach dotyczących transportu morskiego, m.in. o reorganizacji w przewozie kabotażowym w Grecji, a także o przyszłości rejsów krótkodystansowych w Europie i nowych normach dotyczących ochrony środowiska.
Jedną z kwestii, którą poruszył Grimaldi, była też reforma portów. Przypomnijmy, już w ubiegłym roku Komisja Europejska zapowiedziała gruntowną reformę portów morskich w Europie. Zmiana ma sprawić, że staną się one niezależne finansowo, nowoczesne i zaoferują lepszą jakość usług.
„Myślę, że reforma portów powinna odbywać się wokół stołu, przy którym powinien zasiąść minister transportu, armatorzy, a także przedstawiciele portów” - powiedział Emanuele Grimaldi, wskazując jak rozmowy powinny przebiegać np. we Włoszech. „Wszystko inne wprowadza tylko niepotrzebną dezorientację”.
Zasugerował on, że porty powinny zostać przydzielone do jednego z głównych poziomów. Pierwszy z nich to obszary wodne należące do trzonu TEN-T (transeuropejska sieć transportowa), drugi – to mniejsze porty regionalne, które działają w oparciu o bardziej uproszczoną strukturę niż dzisiaj.
Podczas konferencji pojawił się też temat dyrektywy siarkowej. Przy tej okazji szef Grimaldi Group zapowiedział, że jego firma planuje idące w setki milionów inwestycje w modernizację floty, tak aby stała się ona bardziej przyjazna dla środowiska.
Emanuele Grimaldi wyraził też zadowolenie z rosnącego znaczenia konferencji Euro-Med.
„Euro-Med rośnie z każdym kolejnym rokiem i jesteśmy zadowoleni, że nasi klienci mają możliwość wyrażenia swoich oczekiwań” – powiedział Grimaldi.
Hasło XVIII konferencji Euro-Med, które odbyło się na Krecie, brzmiało: „Od lądu do morza”. Miejsce, w którym spotkanie przedstawicieli branży odbędzie się w przyszłym roku, nie jest jeszcze znane.
Grimaldi to firma z tradycjami. Szacuje się, że jej korzenie sięgają połowy XIV wieku. Obecnie jest jednym z głównych przewoźników, którzy obsługują połączenia pomiędzy portami śródziemnomorskimi. Poza połączeniami pasażerskimi oferuje bogatą siatkę połączeń towarowych do Afryki i Ameryki Południowej. Grupa Grimaldi jest też właścicielem albo większościowym udziałowcem innych firm działających w branży promowej, m.in. Finnlines i Minoan Lines. Przypomnijmy również, że Grimaldi Group ma szansę zostać nowym właścicielem PŻB. Informację taką przekazało we wrześniu br. Ministerstwo Skarbu Państwa.
PromySkat
Źródło: Informazioni Marittime, Grimaldi Group
