Finnlines
Finnlines wikimedia.org/ CC BY-SA 4.0/ Siegbert Brey
20.07.2020

Podsumowanie tygodnia 29/2020, a w nim m.in.: o szansach na nowe połączenie promowe z Gdyni

W naszym cotygodniowym przeglądzie w telegraficznym skrócie informujemy o najważniejszych wydarzeniach minionych dni; o sprawach, którymi żyje lub wkrótce będzie żyła branża promowa. W tym tygodniu m.in.: o wizycie w Gdyni należącego do Finnlines giganta, mogącej być zwiastunem startu nowego serwisu cargo, a także o dużym opóźnieniu związanym z dostawą nowego promu Viking Line.

 

Szansa na nowy serwis promowy z Gdyni?

Czy już wkrótce w Gdyni udostępnione zostanie kolejne regularne połączenie promowe? Przedstawiciele portu niejednokrotnie wyrażali nadzieję rozbudowy siatki połączeń, a teraz o szansach pojawienia się nowego operatora mówi się jeszcze głośniej. A to przy okazji wizyty dużej jednostki, należącej do firmy Finnlines. 218-metrowy statek ro-ro Finnsun, posiadający blisko 4,2 tys. m linii ładunkowej zacumował w sobotę przy Nabrzeżu Rumuńskim w ramach testu i niedługo potem wyruszył w dalszą trasę do Antwerpii. Oczywiście pojawienie się w Gdyni statku z logo Finnlines nie jest nowością. Promy fińskiego przewoźnika obsługują bowiem na co dzień połączenie Gdynia-Hanko. W kontekście testowego cumowania promu Finnsun mówi się jednak o uruchomieniu regularnego serwisu cargo łączącego Gdynię z angielskim Tilbury. Oprócz Finnlines, połączenia promowe w gdyńskiego portu oferuje też Stena Line, której statki pływają z/do Karlskrony.

 

Sukces nowego połączenia Smyril Line

Nowy serwis towarowy, który został zainaugurowany przez Smyril Line zaledwie w styczniu, cieszy się dużym powodzeniem. W ramach tej usługi Smyril Line łączy Hirtshals, Torshavn oraz Thorlakshöfn z pomocą jednostki Akranes. Połączenie rośnie bardzo stabilnie, i to pomimo kryzysu koronawirusowego, a armator liczy na dalszy rozwój trasy. „W związku z tym, że jesteśmy w stanie zaoferować konkurencyjny produkt, uwzględniający nasze kompetencje w zakresie transportu naczep, dostrzegliśmy potencjał w otwarciu trasy ro-ro w zach. części Islandii” - powiedział Runí Vang Poulsen, dyrektor firmy. Smyril Line to przedsiębiorstwo żeglugowe, które powstało w 1983 r. Trzonem jego oferty jest połączenie pomiędzy Danią, Wyspami Owczymi oraz portem Seyðisfjörður na wschodzie Islandii, obsługiwane promem ro-pax Norrona. W przeszłości przewoźnik z Wysp Owczych obsługiwał także połączenia do Norwegii i Wielkiej Brytanii.

 

Pożar na promie SamsøFærgen

Popularna jednostka Prinsesse Isabella znalazła się w ub. tygodniu w nie lada opałach. W trakcie odbywającego się w środę rejsu na pokładzie promu wykryto ogień. Jak się okazało, płomienie pojawiły się w jednej z maszynowni. Na szczęście niebezpieczeństwo udało się szybko zażegnać, a władze firmy potwierdziły, że życie i zdrowie podróżnych (na pokładzie znajdowało się 551 pasażerów) oraz załogi nie było ani przez chwilę zagrożone. Armator przypomniał, że na nowoczesnej jednostce funkcjonują dwie maszynownie (w każdej po dwie jednostki napędowe), a ogień pojawił się w jednej z nich. Prom w ramach działalności operacyjnej korzysta zwykle tylko z silników usytuowanych w jednej z siłowni, w związku z czym mógł kontynuować rejs (dwa dodatkowe silniki są zazwyczaj uruchamiane w sytuacji, gdy konieczne jest zniwelowanie opóźnienia). Jak poinformowano, tuż po pojawieniu się niebezpieczeństwa zadziałał system zraszaczy przeciwpożarowych. W czwartek prom obsługiwał już połączenia według rozkładu. Badaniem incydentu zajmuje się teraz Søfartsstyrelsen - duński organ rządowy ds. morskich

 

Było o krok od kolizji

Kulisy swojego śledztwa, dotyczącego incydentu z udziałem jednostki Stena Line oraz łodzi atomowej Royal Navy, zaprezentowała tymczasem brytyjska komisja MAIB (skrót od: Marine Accident Investigation Branch). Dotyczyło ono bardzo groźnej sytuacji, do jakiej doszło w 2018 r, w rejonie Kanału Północnego. Należący do Stena Line prom Stena Superfast VII, płynący na trasie Belfast-Cairnryan, o włos minął się wówczas z okrętem atomowym. Członkowie zespołu dochodzeniowego, po przeprowadzeniu szczegółowych badań, przyznali, że pasażerowie znaleźli się w bezpośrednim niebezpieczeństwie. Okręt oraz prom, na pokładzie którego znajdowało się 215 pasażerów oraz 67 członków załogi, minęły się w odległości wynoszącej 50-100 metrów. Za przyczynę incydentu uznano błędną ocenę sytuacji przez członków załogi okrętu. Uznano, że dokonali oni niewłaściwych szacunków dotyczących prędkości, z jaką poruszał się prom, a także odległości, w jakiej znajdował się on od okrętu marynarki wojennej. Przedstawiciele MAIB poinformowali, że przedstawiciele Royal Navy w pełni współpracowali ze śledczymi. Dodali również, że wdrożono już specjalne procedury, które mają zapobiegać tego typu sytuacjom w przyszłości.

 

Viking Glory z opóźnieniem

Minimum kilka miesięcy wyniesie opóźnienie związane z dostawą nowej i długo wyczekiwanej jednostki Viking Glory, powstającej dla Viking Line w chińskich zakładach Xiamen Shipbuilding. Zgodnie z zapisami zawartymi w kontrakcie, prom powinien trafić do fińskiego przewoźnika jeszcze w tym roku, a na początku przyszłego roku miał wejść na trasę. Wiadomo już, że tak się nie stanie. Opóźnienie ma sięgnąć ponad pół roku, a najbardziej prawdopodobnym terminem dostawy jest w tej chwili jesień 2021 r. Viking Glory to statek, który będzie miał 218 metrów długości, a na pokład zabierze 2800 pasażerów. Dysponować będzie linią ładunkową o długości 1500 metrów. Ten nowoczesny ro-pax będzie obsługiwał połączenie Turku-Wyspy Alandzkie-Sztokholm.

 

 

PromySKAT

 

 

Źródła: Finnlines, trojmiasto.pl, DF, BBC, Viking Line


Twoje rezerwacje Twoje wyceny
Nr dyżurny 24/7
663 500 060