Polferries
Polferries facebook.com/Polferries, Westcon Design
07.06.2018

10 nowych promów w 15 lat. Flota polskich przewoźników promowych ma się zmienić nie do poznania

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z założeniami, w Polsce, w ciągu najbliższych 15 lat, powstać może nawet 10 promów, które miałyby trafić do polskich armatorów. Informację taką podał minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej.

 

Trzeba przyznać, że plany dotyczące budowy nowych promów przez rodzime stocznie, pojawiające się w kontekście informacji na temat odbudowy polskiego przemysłu stoczniowego, prezentują się imponująco. Pierwszy prom dla PŻB (w czerwcu minie rok, odkąd położono symboliczną stępkę pod jego budowę) ma być zaledwie początkiem długofalowych działań, dzięki którym flota polskich przewoźników ma wejść w XXI wiek.

 

Jak ujawnił minister Marek Gróbarczyk, plan zakłada, że polskie stocznie w ciągu najbliższych 15 lat dostarczą polskim armatorom aż 10 nowych promów. Nowe jednostki miałyby trafiać oczywiście do Polskiej Żeglugi Bałtyckiej (jej promy pływają pod marką Polferries) oraz do Polskiej Żeglugi Morskiej (Unity Line), czyli do firm, w których udziałowcem jest Skarb Państwa.

 

„Łącznie będzie ich prawdopodobnie 10. Wszyscy polscy armatorzy, czyli Polska Żegluga Morska oraz spółki od niej zależne, muszę wymienić swoje floty. Zakładam, że te 10 sztuk zostanie dostarczone w ciągu 15 lat” - powiedział w wywiadzie dla „Dziennika Gazety Prawnej” minister Gróbarczyk.

 

Oczywiście jednym z najczęstszych pytań, powracających w kontekście budowy nowych promów dla polskich przewoźników, jest realny początek budowy pierwszego statku. Minął już rok od podpisania umowy, a lada dzień minie rok od uroczystości położenia stępki. Tymczasem wciąż niewiele się dzieje, gdy chodzi o sam proces budowy. Nic dziwnego, że w środowisku słychać coraz częściej głosy zniecierpliwienia. Minister Gróbarczyk przekonuje, że ten pozorny spokój ma już wkrótce się skończyć. Zgodnie z przekazanymi przez niego informacjami, wciąż trwają prace nad projektem, ale jeszcze w czerwcu rozpocząć się mają pierwsze roboty na pochylni. Dotychczas przedstawiany harmonogram ma zostać utrzymany. Oznacza to, że nowy prom miałby zostać przekazany PŻB w 2020 r.

 

Nowoczesny ro-pax, który zostanie zbudowany w Stoczni Szczecińskiej, będzie pierwszą od 40 lat nową jednostką, którą polska stocznia zbuduje dla polskiego armatora. Statek, który będzie pływał w barwach Polferries, będzie miał 202 metry długości oraz 31 metrów szerokości. Zmieści się na nim 400 pasażerów. Będzie to prom ekologiczny, zasilany przyjaznym środowisku paliwem LNG. Jego bunkrowanie będzie mogło się odbywać przy pomocy znajdującego się w Świnoujściu terminalu LNG.

 

 

PromySkat

 

 

Źródło: Polska Agencja Prasowa, Dziennik Gazeta Prawna


Twoje rezerwacje Twoje wyceny
Nr dyżurny 24/7
663 500 060