Obecnie połączenie promowe jest obsługiwane przez LD Lines, spółkę kapitałowo powiązaną z DFDS Seaways. Relacja promowa otrzymuje dotację od rządu francuskiego na mocy kontraktu, termin którego kończy się już pod koniec tego roku. Armator DFDS nie podjął decyzji o kontynuacji serwisu, natomiast starania armatora MyFerryLink w ramach konkursu na obsługę połączenia z Francji do Wielkiej Brytanii, zostały odrzucone przez Francuska Rada Seine Maritime w lutym tego roku.
Eurotunnel, który obecnie obsługuje połączenia kolejowe pomiędzy Wielką Brytanią a Francją będzie skarżyć na „brukselskich biurokratów”, przez których trasa Newhaven - Dieppe nadal jest utrzymywana z francuskich środków publicznych. Funkcjonowanie tej relacji promowej wymaga zatrudnienie ponad 500 osób, dlatego lobby o utrzymanie tego połączenia jest bardzo silne.
Rzecznik Grupy Eurotunnel potwierdził, że już wcześniej została złożona skarga prawna w stosunku do tego połączenia, które kosztowało podatników francuskich ponad 190 mln GBP w ciągu ostatnich 10 lat. Według rzecznika, taka konkurencja, wspierana przez władze lokalne oraz krajowe jest nie uczciwa wobec prywatnych przedsiębiorstw.
Eurotunnel obecnie ma poważny problem w postaci decyzji Komisji ds. Konkurencji o zaprzestaniu świadczenia usług promowych na połączeniu Calais - Dover przez spółkę zależną MyFerryLink. Dlatego tak ważne jest pokazanie na zasadzie analogii innych przypadków wspierania biznesu przez środki publiczne.
Cały rynek transportowy z niepokojem oczekuje zakończenia batalii prawnej z udziałem grupy Eurotunnel. Dlatego prawnicy grupy wytaczają kolejne działa w swojej obronie czy też ataku, pośrednio uderzając w swoją konkurencję na rynku przewozów promowych na kanale La Manche.
PromySkat
