DFDS
DFDS
27.07.2015

Kolejny incydent w Calais. DFDS znów zawiesza połączenia z portu

DFDS powtórnie zdecydowało się zawiesić połączenie promowe pomiędzy Dover a Calais. To efekt incydentu, do jakiego doszło w sobotę. Jak tłumaczą przedstawiciele przewoźnika, ich decyzja podyktowana jest względami bezpieczeństwa.

 

Popularny operator powziął takie kroki po zdarzeniu, do jakiego doszło w weekend. W sobotę w kierunku jednego z promów należących do DFDS wystrzelone zostały flary. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.

 

„W kierunku Malo Seaways wycelowane zostały rakiety, spośród których jedna trafiła w nasz statek” - wyjaśnił rzecznik DFDS Seaways. „W związku z tymi wydarzeniami oraz kierując się względami bezpieczeństwa naszego personelu, naszej floty oraz podróżnych, zdecydowaliśmy się zawiesić połączenia z Calais aż do odwołania”.

 

Ruch promów należących do DFDS został wstrzymany na trasie Dover-Calais przynajmniej do wtorku. Prom Malo Seaways aż do pojawienia się kolejnego komunikatu o wznowieniu połączenia pozostanie w porcie Calais. Drugi z promów obsługujących trasę przeniesiony został do Dunkierki.

 

Duński armator zdecydował się na taki krok niecały tydzień po wznowieniu połączenia Dover-Calais. Wcześniejsze jego zawieszenie także było związane z niespokojną sytuacją we francuskim porcie oraz ograniczonymi możliwościami cumowania.

 

Wydarzenia w Calais mają związek z protestami pracowników SCOP Seafrance, którzy obsługiwali należące do grupy Eurotunnel promy pływające w barwach MyFerryLink. Eurotunnel zdecydował się ograniczyć działalność w zakresie przepraw promowych i wydzierżawić dwa z trzech promów grupie DFDS, co spotkało się z niezadowoleniem pracowników, którzy stanęli w obliczu utraty zatrudnienia.

 

 

PromySkat

 

 

Źródło: DFDS, Kent Online, Les Echos


Twoje rezerwacje Twoje wyceny
Nr dyżurny 24/7
663 500 060