Podsumowanie tygodnia 39/2020, a w nim m.in. o nowych pytaniach, które pojawiły się wokół katastrofy promu Estonia
wikipedia.org/ CC BY-SA 3.0/ Stan Shebs
28.09.2020

Podsumowanie tygodnia 39/2020, a w nim m.in. o nowych pytaniach, które pojawiły się wokół katastrofy promu Estonia

W naszym cotygodniowym przeglądzie w telegraficznym skrócie informujemy o najważniejszych wydarzeniach minionych dni; o sprawach, którymi żyje lub wkrótce będzie żyła branża promowa. W tym tygodniu m.in. o nowych teoriach dotyczących katastrofy promu Estonia. Pojawiły się one 26 lat po katastrofie statku.

 

Prom Smyril Line do remontu

Należący do Smyril Line ro-pax Norrona poddany zostanie pracom remontowym. Flagowa jednostka przewoźnika z Wysp Owczych trafi do należących do stoczni Fayard zakładów w Munkebo. Stanie się to 19 grudnia br., a modernizacja ma potrwać ok. trzech miesięcy. Wszystkie prace mają się zakończyć 4 marca 2021 r. Dwa dni później prom ma powrócić do wykonywania regularnego połączenia na trasie Hirtshals-Thorshavn-Seyðisfjörður. W trakcie remontu przebudowana zostanie przestrzeń dedykowana pasażerom. 17-letni statek zostanie dostosowany do najnowszych standardów; zyska też 50 dodatkowych kabin oraz nową kawiarnię z panoramicznym widokiem.

 

Stena Line odważnie spogląda w przyszłość

Grupa Stena zapowiedziała, że będzie testować nowy sposób magazynowania energii. W przyszłości chce korzystać z gigantycznych, umieszczonych w portach baterii, które będą przypominać wielkie powerbanki. Dzięki temu możliwe będzie błyskawiczne i efektywne ładowanie promów elektrycznych. Jednym z głównych założeń projektu jest sięganie po baterie z recyklingu. Grupa zamierza zbadać, jakie są możliwości powtórnego wykorzystania zużytych akumulatorów litowo-jonowych, pochodzących z rynku transportowego. W projekt zaangażowane są firmy należące do grupy Stena: Batteryloop, Stena Recycling, Stena Rederi oraz Stena Line. Projekt częściowo sfinansowany zostanie ze środków europejskich. To kolejny etap realizacji wizji armatora, prowadzącej w stronę elektryfikacji przewozów promowych. Strategia ta zakłada osiągnięcie normy "zero emission" do 2050 r. W ramach tej samej polityki przed 2030 r. do eksploatacji ma wejść Stena Elektra - pierwszy w pełni elektryczny prom w barwach Stena Line.

 

Czy prom Estonia zderzył się z okrętem podwodnym?

Minęło właśnie 26 lat od katastrofy promu Estonia. Tragedia, która pochłonęła życie 852 osób, wciąż wzbudza wiele emocji. Najnowsze, pojawiające się w mediach informacje, dotyczące wydarzeń sprzed ponad ćwierć wieku, mają znamiona sensacji. Ich źródłem jest wyprodukowany niedawno, poświęcony katastrofie film dokumentalny. Zaprezentowano w nim nowe zdjęcia spoczywającego na dnie morza wraku. Twórcy filmu zwrócili uwagę na dziurę, która pojawiła się w poszyciu jednostki. Ma ona wielkość 4 m i – zgodnie z niektórymi teoriami, podpartymi opiniami autorytetów – mogła powstać w wyniku kolizji statku, np. z okrętem podwodnym. Politycy zapowiedzieli już, że przyjrzą się najnowszemu odkryciu. Jak wynika z oficjalnego, zakończonego przed laty śledztwa, przyczyną katastrofy była wada furty dziobowej.

 

Stena Nordica do Polski, Stena Vinga na Morze Irlandzkie

W najbliższym czasie należy spodziewać się przetasowań we flocie Stena Line. Na Morze Irlandzkie skierowany zostanie prom Stena Vinga (do 2018 r. obsługiwał dla Færgen połączenia na Bornholm jako Hammerodde). Zbudowany w Holandii prom będzie obsługiwał połączenie Rosslare–Cherbourg, służąc wyłącznie do przewozu ładunków. Z kolei prom Stena Horizon, który do tej pory pływał na tej trasie, obejmie serwis Holyhead-Dublin. Dzięki temu możliwe będzie zwolnienie jednostki Stena Nordica, która pełniła zastępstwo na Morzu Irlandzkim (ostatnio zastępuję prom Stena Estrid). Dzięki temu Stena Nordica będzie mogła popłynąć do Polski, gdzie trafi do suchego doku w stoczni Remontowa. Po zakończeniu prac ro-pax ma wrócić do obsługi połączenia Gdynia-Karlskrona, zwalniając jednostkę Stena Baltica. Zmiany zaczynają wchodzić w życie 28 września.

 

Nowe promy z rozwiązaniami od ABB

Chińskie zakłady Guangzhou podpisały umowę z koncernem ABB na dostawę zintegrowanych rozwiązań technologicznych dla nowych promów P&O Ferrries, które powstaną w chińskiej stoczni. ABB zaopatrzy nowe dwukierunkowe jednostki brytyjskiego armatora w hybrydowe napędy, elektrycznie sterowane pędniki azymutalne (Azipod), systemy ABB Ability Marine Pilot Control, pozwalające na automatyzację zadań związanych z nawigacją, a także systemy do zarządzania mocą, energią oraz ładowaniem (ABB Power and Energy Management i ABB Power2). Koncern z siedzibą w Szwajcarii dostarczył też niedawno swoje rozwiązania dla nowoczesnego promu powstającego dla Wasaline w stoczni Rauma Marine Constructions. Statek Aurora Botnia, który zadebiutuje wiosną 2021 r., będzie korzystał z opracowanych przez ABB pędników Azipod.

 

 

PromySKAT

 

 

Źródło: Stena Line, Smyrlil Line, portal.fo, ABB


Twoje rezerwacje Twoje wyceny
Nr dyżurny 24/7
663 500 060