Color Line
Color Line
18.10.2019

Kłopoty promu Color Hybrid. Skasowano część rejsów

Należący do Color Line prom Color Hybrid popadł w czwartkowy wieczór w poważne kłopoty. W trakcie jednego z kursów doszło do zaniku napięcia. Nie pozostało to bez wpływu na rozkład rejsów.

 

Do zdarzenia doszło w czwartek po 17:00, tuż po wyjściu promu z portu Sandefjord. Załodze udało się przywrócić zasilanie, ale nie był to koniec problemów. Wkrótce okazało się, że nie udało się odzyskać kontroli nad częścią systemów. Pasażerowie zostali poinformowani o sytuacji, a jednostka została zakotwiczona.

 

Pomimo usilnych prób usunięcia usterki, problem pozostał nierozwiązany. W związku z tym krótko przed 19:00 pasażerów powiadomiono, że prom powróci do Sandefjord, gdzie będą trwały dalsze prace nad usunięciem usterki.

 

W związku z sytuacją, przewoźnik zmuszony był do anulowania części rejsów, które miały zostać zrealizowane przez Color Hybrid. Skasowany został kurs do Strömstad, jak i rejs powrotny, który miał się rozpocząć ze szwedzkiego portu o 20:00.

 

Color Hybrid to najnowszy prom we flocie norweskiego przewoźnika. Jego debiut na trasie Sandefjord-Strömstad odbył się nieco ponad dwa miesiące temu. To 160-metrowa hybrydowa jednostka (największa na świecie tego typu), która może zabrać na pokład 2 tysiące pasażerów oraz 500 pojazdów osobowych. Prom wyposażony jest w pakiet baterii (pojemność 4,7 MWh), dzięki któremu do godziny może płynąć wyłącznie przy wykorzystaniu energii elektrycznej. Powtórne ładowanie trwa także ok. godziny.

 

Zanim prom pojawił się na trasie, został obsypany wieloma nagrodami, w tym: dla statku roku (nagroda magazynu Skipsrevyen) oraz Next Generation Award. Część prac konstrukcyjnych, związanych z budową promu Color Hybrid, realizowana była w Polsce.

 

 

PromySKAT

 

 

Źródło: Color Line, sb.no


Twoje rezerwacje Twoje wyceny
Nr dyżurny 24/7
663 500 060